
Jeszcze miesiąc do planowanej daty porodu, a mi włączył mi się syndrom wicia gniazda. Nie ma chwili, aby po głowie nie chodził kolejny pomysł na uszycie czegoś dla Maluszka. Dobrze, że mam zapasy materiałów w domu Maluszek będzie spał z … Czytaj dalej