Girlanda z proporczyków i chmurki

Jeszcze miesiąc do planowanej daty porodu, a mi włączył mi się syndrom wicia gniazda. Nie ma chwili, aby po głowie nie chodził kolejny pomysł na uszycie czegoś dla Maluszka. Dobrze, że mam zapasy materiałów w domu Maluszek będzie spał z nami w pokoju, w swoim koszu Mojżesza. Jego osobisty pokoik przygotujemy mu, jak wyrośnie z kosza. Wprowadzi się wtedy do łóżeczka i być może będzie tam chętnie sam spał, zobaczymy

 

 

Nad komodą, którą w całości zagospodarowałam na rzeczy Maluszka zawiesiłam girlandę z proporczyków. Pierwszy raz pokusiłam się o uszycie jej z tkaniny, zawsze wycinałam trójkąciki z ceraty. Na przyjęcia czy szybkie dekoracje polecam to rozwiązanie

 

 

 

 

 Zrobiłam też trzy pompony z tiulu, akurat miałam jeszcze trzy rolki, dlatego wyszły chudzinki  :)

 

 

 

Miały być gwiazdki, a skończyło się na chmurkach. Beżowo-szare, mięciutkie rozgościły się w koszu

 

 

 

 

 

W następnym wpisie, pochwalę się kolejnymi szyjątkami

 

 

12 odpowiedzi na “Girlanda z proporczyków i chmurki”

  1. Piękne szyjątka do pokoiku synka Dobrałaś śliczne stonowane kolorki. Pompony z tilu dodają całości charakteru !

    Pozdrawiam cieplutko

  2. Biała Sowa pisze:

    Jakie śliczne

    Są przeurocze i milutkie.

    Pozdrawiam cieplutko.

  3. Paulina pisze:

    Pięknie to wszystko rozplanowałaś, myślę,że synkowi będzie tam dobrze i wygodnie;) Kasiu trzymam za Was kcuki w tym waznym momencie! Ostatni miesiąc jest chyba najcięższy (przynajmniej dla mnie dwukrotnie był) więc życzę zdrówka, cierpliwości i jeszcze małego oddechu przed pojiwniem się maleńkiego człowieka w Wasym domu! Śle pozytywne wibracje i przytulam cię (Was) mocno!

    • kasmatka kasmatka pisze:

      Ten tydzień jest cięższy, Maleństwo ma już coraz mniej miejsca i bardzo się rozpycha. Czasami mam wrażenia, że zaraz wyjdzie no i … nie znmay dnia i godziny kiedy to nastąpi tak na prawdę Dziękuję Kochana, Tobie też życzę zdrówka i sił przy swoich szczęściach Buziaki posyłam!

  4. Pani KoModa pisze:

    Widzę że u Ciebie szycie na całego – tak jak u mnie! :) 

    Tylko u mnie mama szyje

  5. Streptococcus pisze:

    Można wiedzieć skąd te piękne kaktusy na pościeli???

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *