Ściana po malowaniu długo nie była pusta. Marzyłam o tym, aby skomponować aranżację obrazków, ale nie takich zwykłych, tylko no właśnie… Połączenie kaktusów, haftu i płyty winylowej U2 wydawało się dużą abstrakcją.
Litografię kaktusów kupiłam już dawno temu, czekała tylko na oprawę. Szukałam odpowiedniej ramki dość długo i targach staroci i w Internecie. Zawsze coś było nie tak, w Ikea znalazłam najprostszą ramkę, lekką. Nie do końca przemawia do mnie jej kolor, ale póki czegoś lepszego nie znajdę to taka zostanie.
Malutka ramka z hortensją wyszperana z pchlego targu. Nie wiem, co bardziej podoba mnie się w tej malutkiej ramce to, że ma ładny złoty kolor czy ten kwiat na pożółkłej kartce:)
Winyl U2 z moją ulubioną piosenką Pride (In The Name Of Love) i hafcik jeżyka trzymającego kaktusa. Mój pierwszy hafcik xxx więcej o nim tutaj Ptaszki w klatce skradły me serce i musiały tu zawisnąć.
Obrazki zawiesiłam bez wiercenia, użyłam rzepów i haczyków Command, które jak do tej pory sprawdzają się świetnie:)
I jak Wam podoba się aranżacja?
Dziękuję za każde miłe słówko jakie zostawiacie na blogu!:)
Udanego weekendu!:)
Kasia
Kasiu Kaktusowy plakat jest świetny! Wyszedł Ci ciekawy miszmasz :).
Zaintrygował mnie sposób wieszania, nigdy nie słyszałam powieszeniu ramki bez dziurki!
Pozdrawiam cieplutko
Marta
Dziękuję Martuś Obawiałam się trochę tego misz masz, ale chyba nie jest tak źle?:) Do końca też nie wierzyłam w wieszanie bez wiercenia, ale jest to możliwe. Obrazki się trzymają:)
Również cieplutko pozdrawiam:)
ładnie to wygląda, ta z roślinkami jest piekna :))
Miłego weekendu
Dziękuję Marysiu:)
Pozdrawiam!
Fajna ta Twoja ściana i każdy znajdzie coś dla siebie :).
A ja wyrzuciłam swój pierwszy hafcik. Teraz trochę żałuję, bo byłaby fajna pamiątka :).
Dziękuję za miłe słówko! Twoje hafciki są tak piękne i misternie wykonane, że szkoda było wyrzucać… Ja przy swoim mocno napracowałam się, długo leżał w szufladzie dawno zapomniany.
Uściski przesyłam:)
Mnie najbardziej urzekła ta hortensja:-) I ten winyl:-)
Fajny pomysł:-)
Pozdrawiam:-)
Dziękuję Anito, autor tego obrazka ma jeszcze kilka innych roślin. Może uda mnie się je skompletować i zawisną w korytarzu, są maleńkie i może dlatego tak urokliwe:)
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Kasiu, bardzo fajnie powieszone obrazki:)
Hortensja prześliczna ma ramkę!
Alicjo, dziękuję za miłe słówko!
Pozdrawiam Cię najserdeczniej!:)
Bardzo podoba mi się botaniczny obrazek z kaktusami i obrazek z klatką. Lubie oba motywy. U siebie w mieszkaniu mam kilka kaktusów, ostatnio przekwitł mi kaktus bożonarodzeniowy. Pozdrawiam ciepło
Dziękuję Aniu, bożonarodzeniowego nie mam jeszcze. Widziałam wielokrotnie jak kwitnie, przyznam, że wtedy jest bardzo okazały:)
Pozdrawiam:)
Mała galeria.. Ciekawie i oryginalnie.. Pozdrawiam!
Dziękuję Kasiu:)
Wpadam z rewizytą:) widziałam Cię w najnowszym Moje Mieszkanie! super tu u Ciebie:) rozsiadam się:) – mam podobną roślinna tablicę:)
Dziękuję M.!:) Tablice z roślinkami są świetne, rozglądam się za jeszcze jedną.
Pozdrawiam i zapraszam
Esktra!
Jak sprawiłaś, że winyl pod szkłem się nie zsuwa? Jest na jakimś małym haczyku przez srodek?
Pozdrawiam
mały kawałeczek taśmy dwustronnej dał radę
Fajna kompozycja, moim zdaniem biala ramka do kaktusow jest ok. A nie wiesz przypadkiem jak ten system rzepow wspolpracowalby z tapeta? Bo ciekawa jestem czy bym mogla wtedy przewieszac obrazki bez szwanku dla sciany…