Czy jest ktoś, kto nie lubi niespodzianek? Dzwonek do drzwi i widok listonosza z paczką, o której nie miało się pojęcia- bezcenne. Wszystkiemu winna moja siostra, która uszyła tego ślicznego zająca. Zając jest mięciutki, uszyty z dbałością o najmniejszy detal. … Czytaj dalej
Przyszła wiosna, a wraz z nią apetyt na zmiany w mieszkaniu. Lubię, kiedy jeden przedmiot często przypadkowo staje się motywacją do działania. Kiedy zobaczyłam podnóżek na Westwing, nie zastanawiałam się ani chwili. Zamówiłam. Najgorsze było czekanie, ale kiedy przyszedł … Czytaj dalej
Kiedy tylko dynie przyjechały, przyniosłam wrzosy do domu, wyciągnęłam ciepłe koce i poduszki ze zwierzętami. Poczułam jesień pełną parą. Dziś, kiedy wracałam z pracy cieszyłam się promykami słońca jak dziecko. Jest tak pięknie. Kasztany spadają z drzewa i rozpoczęła się … Czytaj dalej
Na długo przed ślubem zastanawiałam się nad motywem przewodnim ślubu i wesela. Jakie dobrać kolory i wzory, aby ze sobą pasowały zarówno na zaproszeniach jak i na winietkach czy oznaczeniach tablic stołów. Wybrałam kwiaty malowane akwarelą z nutą intensywnej fuksji … Czytaj dalej
Zajączki cały czas pilnowały rzeżuchę, aby ładnie rosła. Zielona grzywa pojawiła się szybciej niż się spodziewałam, ale to nic Jutro pójdzie na ścięcie do jajecznicy.
Rozłożyłam już ostatnie wielkanocne dekoracje. Haftowane jajka powiesiłam na gałązkach bazi, wydmuszki … Czytaj dalej
Na Święta Bożego Narodzenia czekamy cały rok. A kiedy już nadejdą mijają zdecydowanie za szybko. W tym roku do wigilijnej kolacji zasiedliśmy u mojej Siostry. Przygotowała piękną oprawę świątecznego stołu i całego mieszkania. Uszyła pokrowce na krzesła w kształcie czapeczek … Czytaj dalej
Bombki to małe dzieło sztuki. Szklane, delikatne o pięknych barwach i najdziwniejszych kształtach. Takie są właśnie bombki kolekcjonerskie polskiej manufaktury Komozja. Bombki Komozja wykonywane i malowane są w całości ręcznie.
Zauroczyłam się nimi w tym roku, kupiłam dwie bombki. Na … Czytaj dalej
Spod maszyny wyszedł skrzat czerwony, tłuściutki i z wielką puchową brodą. Czaiłam się na niego od dawna i jak tylko zobaczyłam go w całości, zakochałam się w nim po uszy!
Nie chciałam, aby czuł się … Czytaj dalej
W zeszłym tygodniu skończyłam robić kalendarz adwentowy w wersji dorosłej. Sam pomysł, wykonanie i co najważniejsze wymyślanie zawartości wcale nie było łatwe. Do środka włożyłam słodycze, kartki z zagadkami, łamigłówkami, mapami skarbów, bonami np. na grę w rumikuba czy na … Czytaj dalej
