Poświąteczne migawki

Za nami najpiękniejszy czas w roku. Niestety przed świętami nie zdążyłam Wam złożyć życzeń:( Dopiero dziś wieczorem zasiadłam do laptopa i nadrabiam powoli zaległości blogowe. Tyle emocji wzbudzają Wasze wpisy, są przepełnione magią, ciepłem i pięknymi zdjęciami. Kilka nawet przeglądałam parokrotnie, aby nacieszyć oczy!:) Niektóre z Was miały prawdziwe, białe święta!

Moje święta choć bez śniegu i w rozjazdach, minęły szybko ale i bardzo rodzinnie:) Było dużo pysznego jedzenia, słodkości, rozmów, leniuchowania i wspólnego siedzenia przy stole:)  Były to święta dla mnie wyjątkowe, a najbliższy rok będzie bardzo emocjonujący. O tym już niebawem!

Poniżej dekoracja wigilijnego stołu siostry. Na krzesła uszyła pokrowce w kształcie czapek gwiazdora:)

 

stol bozonarodzeniowy

 

Cały grudzień mama pracowała nad bombkami- różyczkami. Najbardziej czasochłonne było opanowanie metody cukierkowej. Różyczki dzięki niej nabierają odpowiedniego kształtu, są niezwykle dekoracyjne.

 

kula metoda cukierkowa

 

U drugiej siostry parapet zaaranżowany jest po same brzegi. Królują chatki z piernika

 

kula i gwiazda z gazety

 

domek z piernika

 

Bardzo dziękuję za życzenia

Uściski przesyłam!

Kasia.

10 odpowiedzi na “Poświąteczne migawki”

  1. Marta pisze:

    Kasiu zdolne kobietki są w Twojej rodzinie:) Piękne święta przygotowałyscie! Wszystkigo co najlepsze w Nowym Roku!
    Buziaki, Marta

  2. NitkaDesign pisze:

    Cudne, rodzinne święta:-)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku!!!
    I niech zgadnę, jeśli rok ma być emocjonujący…czyżby ślub???
    Pozdrawiam ciepło:-)

    • kasmatka kasmatka pisze:

      Anitko i ja Tobie życzę samych sukcesów w Nowym Roku!:)
      Potrafisz zgadywać
      Buziaki!:)

      • NitkaDesign pisze:

        Wow:-)
        Gratulacje:-)
        I bardzo zazdroszczę wszelkich przygotowań…to jest jeden z najpiękniejszych momentów w życiu:-)
        GRATULUJĘ:-)

        • kasmatka kasmatka pisze:

          Dziękuję Anitko!
          Do tej pory byłam tylko gościem na weselu teraz powoli widzę ile to pracy jeszcze nas czeka:) Ten dzień jest wart tego!:)
          Pozdrawiam Cię serdecznie:)

  3. Kosmatka pisze:

    Świetne pokrowce na krzesła i fantastyczne dekoracje. Mamine bombki przecudne. Kasiu poproszę o pomysł na sklejanie pierników. U nas wszystkie domki się zapadały:(
    A o emocjonującym roku pomyślałam o jakiejś małej Kasmateczce:)
    Buziaki

    • kasmatka kasmatka pisze:

      Mama sklejała klejem na gorąco (wtedy to już tylko dekoracja), a siostra lukrem, aby można było zjeść chatkę.
      Pomysł z małą Kasmateczką rozczulił mnie:)
      Buziaki przesyłam

  4. Kosmatka pisze:

    A siostra ma jakiś pomysł na mocno klejowy lukier? Bo ja chcę takie malutkie domki zrobić, teraz już na następne Święta. No i dzieci muszą mieć możliwość jedzenia, więc odpada klej.
    Pozdrawiam:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *