Mazury… i candy

Jutro z samego rana wyjeżdżam z Piotrkiem na Mazury. Jeszcze nigdy tam nie byłam, więc ciekawość jest tym większa. Wielkie Jeziora Mazurskie walczą o prestiżowy tytuł jednego z 7 cudów świata, więc muszą być bajecznie piękne! Głównym powodem, dla którego się tam wybieram jest Festiwal w Węgorzewie – już ne mogę się doczekać!

Po powrocie pochwalę się moim szyciowym debiutem:)

Pozdrawiam serdecznie,

Kasmatka!

mazury- zdj z internetu


Wzięłam udział w konkursie na blogu Fajnie być razem są do wygrania bardzo fajne książeczki m. in o dinozaurach – moi siostrzeńcy już się niecierpliwią – Trzymajcie kciuki a nóż się uda

6 odpowiedzi na “Mazury… i candy”

  1. solmilar pisze:

    Życzę udanego wypoczynku . Dużo słońca oraz wrażeń

  2. myosotis93 pisze:

    trzymam kciuki, na pewno sie uda

    miłego wypoczynku oraz pieknej pogody

  3. patchworld pisze:

    Życzę przyjemnego wypoczynku Kasiu i mnóstwa wrażeń. Mam nadzieję, że przywieziesz też sporo zdjęć, którymi zechcesz się na blogu pochwalić:) Ciekawe co to będzie za nowa pracka, o której wspominasz? Serdecznie pozdrawiam:)!

  4. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Pochwalę się zaraz po powrocie – mam nadzieje, że pogoda dopisze

    Pozdrawiam serdecznie!

  5. wypoczywaj i życzę pięknej pogody!!!!!!!!!!!!!!!!

    a wszystkie drogi prowadzą do Mrągowa…..

  6. Cérie pisze:

    A ja wiem, ale nie powiem. (((:

    Sekret dotyczy debiutanckiej pracy Kasi. (((:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *