Mała biała dyńka baby boo, co w niej niezwykłego? Gości w wielu ogrodach, domach, jest bohaterką jesiennych aranżacji.
Szukałam baby boo na targowiskach, na próżno. Jeden pan stwiedził, że białych dyń nie ma, a jeszcze małe? Co pani wymyśliła? Może chodzi o patisony? Nie, nie o patisony Tak było prawie przy każdym stoisku.
Dzięki Anitko za namiary na DynioweLove i za pomysł z kawą
Kurier przyniósł kartonik z baby boo. Nieśmiało otworzyłam i… wystarczyło ją wziąć w dłonie aby poczuć, jej niezwykłość. Mały albinos wśród dyń.
Pierwsza dynia baby boo powędrowała na parapet, druga na kawę, a kolejne zobaczycie wkrótce
Do słoika po kiszonych ogórkach wsypałam trochę ziaren kawy, włożyłam baby boo. Aby było troszkę tajemniczo i romantycznie skrawek papieru w nutki zawinęłam w rulonik. Ziarna kawy bardzo szybko uwoliniły swój aromat. To bardzo przyjemna dla oka i węchu dekoracja
Chodzę po mieszkaniu, przestawiam, kombinuję… taka mała dyńka, a ile zamieszania wprowadziła :)
Czy Wam też podobają się baby boo?
Dokładnie jest tak jak napisałaś, taka mała a ile zamieszania i uroku wprowadza do wnętrza! Idealna w każdej aranżacji, a na kawie nie dość, że ładnie wygląda to jeszcze do tego obłędnie pachnie:-) Ja swoje włożyłam do troszkę większego słoja i wsypałam prawie 2 kilogramy kawy (kawosze pwenie by mnie zlinczowali za taką profanację tego trunku:-)) więc w domku unosi się piekny kawiarniany zapach:-)
Miłego weekednu:-)
Pozdrawiam:-)
Zapach jest piękny! Za Twoją radą włożę później do słoja świeczkę, aby poczuć kawę jeszcze bardziej.
Miłej niedzieli!
Piękne są Niestety u mnie też nigdzie ich nie widziałam
Pozdarwiam serdecznie
Niestety na targowiskach spotkać można typowe dynie ozdobne, a tych maleństw nie ma. Można zwykłą dynie pomalować na biało. Widziałam takie na żywo i bardzo ładnie wyglądają.
Miłej niedzieli!
Jakże urocze jest to maleństwo :))
Milutkiego weekendu Kochana
Prawda, że słodkie?:)
Dziękuję i wzajemnie Marysiu!
I ja chyba sobie takie dyńki sprawię, wyglądają bosko!!Ściskam serdecznie
Będą jesiennym akcentem, a później można z nich przyrządzić kolację
Miłej niedzieli życzę!
To jakiś szał na te dynie. Wszystkie blogerki moje ulubione je mają, a ja nie Nie ma ich w sprzedaży.
Swoje zamawiałam na Dyniowelove. Widziałam tradycyjne dynie przemalowane na biało, złoto itp. też mi się podobały. Na upartego można uszyć z tkaniny.
Postaram sie zebrać wszystkei nasionka i dać mamie do wysiania na ogrodzie. Jak w przyszłym roku urosną, kilka trafi do Ciebie
Pozdrawiam!
Super
Świetne połączenie dynia albinosik i kawa :) Super Kasiu ! Jak tu nie kochać baby boo Chyba mam podobny słoik u siebie
Pozdrawiam ciepło
Słoiki do ogórków wykorzystuje do wszystkiego, co przyjdzie mi do głowy. Są solidne i jak trzeba to można je mocno zamknąć
Pozdrawiam cieplutko!
Zakochac sie mozna w tych dyniach! Mysle, ze jak tak dalej pojdzie, to dynie te beda dostepne na targowiskach. To tylko kwestia czasu:) Pozdrawiam.
Byłoby fajnie gdyby można było je dostać tak od ręki na targowisku.
Pozdrawiam
Cudne dyńki i pięknie zaaranżowane w dekoracjach Ja dynie wprost uwielbiam, podobają mi się wszystkie …. i duże i małe , jednolite i kolorowe, gładkie i chropowate :))
Ściskam cieplutko, Agness:)
Chropowate kojarzą się ze smerfami, a dokładnie z wiedźmą Hogatą
Ściskam!
Białe dynie królują w jesiennych dekoracjach, są bardzo ładne.
To prawda
Cudne te dyńki ja niestety jeszcze nie miałam nigdzie nie mogę ich kupić wszędzie tylko pomarańczowe niestety:(.
Pozdrawiam.
Ciężko je dostać, dlatego z tych co mam zachowam nasiona. Dam mamie do wysiania i będziemy czekać:) Może kilka uda się zebrać.
Pozdrawiam cieplutko!
Bardzo ładna i miła dla oka aranżacja.
Miło mi:))))
Przepiękne są, ale w tej kawowejaranżacji nabierają zupenie innego uroku, no taki dostojny maluch, rozkoszny po prostu!
Podoba mi się, sposób w jaki to ujęłaś. Dziękuję za odwiedzinki!
Miłego wieczorku:)
Od jakiegoś czasu tez jestem zauroczona tym białym maleństwem. Niestety u nas też nie sposób spotkać taki gatunek dyni na targu… Pozostają dekoracje z pomarańczowymi olbrzymami, które też bardzo lubię za ich jesienny klimat Dynia w kawie – piękna inspiracja i dekoracja wnętrza.
Pozdrawiam!
Mam nadzieję, ze w przyszłym roku będą bardziej dostępne na targowiskach. A z tych co mam ususze nasiona i spróbuję wyhodować. Może chociaż jedna będzie z nich;) Za dużą, pomarańczową dynią rozglądam się od jakiegoś czasu. Chciałabym zrobić lampion. Mam nadzieję, że niedługo znajdę odpowiednią.
Dziękuję za miłe słowa i pozdrawiam!