Choroba dopadła mnie i już.
Gorączka i kaszel męczyły na przemian.
Dziś już tylko kaszel.
Na szczęście!
Wczoraj było tak pięknie, wiosennie …
Coś tam pokleiłam pokażę jak tylko odzyskam pełnię sił;)
Pozdrowienia przesyłam i dobrej nocy życzę!
zdrowiej Kasiula, sił nabieraj, wygoń france szkaradną!
Ulciu, dziękuję za słowa otuchy!:) Z dnia na dzień coraz lepiej ze mną:)
Pozdrawiam ciepło!