Jaskier jeden z najpiękniejszych kwiatów, jakie poznałam. Zachwyca delikatnością, różnorodnością kolorów, kształtem i niezliczoną ilością gęsto ułożonych płatków. Jest doskonały. Jaskry odkryłam niedawno, bo dwa lata temu i przepadłam. Zdecydowanie wolę je mieć w mieszkaniu, włożone do ozdobnej doniczki i stojące na komodzie niż na balkonie. Ich widok zaraz po przebudzeniu sprawia, że na twarzy rodzi się uśmiech.
Wychodzę z założenia, że na co dzień trzeba otaczać się pięknymi przedmiotami. To one kolorują nasze otoczenie i sprawiają, że dobrze się czujemy. Spróbujcie któregoś poranka napić się kawy albo herbaty z najładniejszego kubka czy filiżanki. Przekonacie się, że dzień pokoloruje się na nowo. Ot, taka błahostka, ale uwierzcie mi potrafi odmienić dzień
Jaki jest Wasz sposób na dobry początek dnia?
Piękny, faktycznie można się do niego uśmiechać
A poranki w towarzystwie kwiatów to rzeczywiście piękny początek dnia.
Pozdrawiam.
Dziękuję Biała Sowo i posyłam wiosenne pozdrowienia :):):)
Dokładnie tak jak mówisz, kawa w ładnym kubku i od razu przyjemniej I pyszne zdrowe śniadanie. A kwiaty, wstyd przyznać, pomyliłabym z różami. Piękne! Pozdrawiam!
Żaden wstyd, na samym poczatku tez tak myślałam
Ściskam mocno!
Cudny po prostu!!!
Ojeju, fantastyczne! Nie spodziewałam się, że będą tak cudownie wyglądać w doniczce :):) Widząc takie kwiatki z rana trzeba mieć dobry humor, nie ma innej opcji
Dokładnie tak
To są naturalne kwiaty? Świetnie wyglądają!
tak
też uwielbiam. staram się zawsze mieć w domu chociaż malutkiego kolorowego kwiatka. w każy dzień wprowadza mi wiosnę w domu i w sercu!
Pięknie to ujęłaś
Bardzo mi się podoba Przypomina różę, ale jest bardziej subtelniejszy .
Miłego dnia
Pozdrawiam ciepło
Masz rację Aniu. Wzajemnie, miłego wieczorku
Przepiekny różowy kolorek zawsze wprawi w dziecięcy nastrój Mój dzień zazwyczaj zaczyna się cieżko, bo jestem rano raczej półprzytomna. Ale bardzo lubię przed samym wyjściem do pracy usiąść sobie w fotelu na chwilę i złapać spokojny oddech przed pracowitym dniem.
Łapanie oddechu… doskonale to znam Lubię wcześnie wstawać, wypić na spokojnie herbatę albo kawę, przejrzeć gazetę i wtedy na spokojnie wyjść. Często wstaję nawet 2 godziny wcześniej, mam już tak od dziecka.
Cudny:) a od kąd mam dzieci nie mam pomysłu na dobry początek dnia (zwłaszcza jak trzeba wstać o 5rano). Jedynie jak jest ładna pogoda to wschód słońca może nastawić pozytywnie na cały dzień.
Pobudki o 5 rano nie zazdroszczę, ale widoków wschodu słońca owszem
Śliczny. Lubię go za delikatność. Pozdrawiam Kasiu i życzę Wam cudownego weekendu
Dziękuję Kasiu, był bardzo udany Miłego tygodnia! Przesyłam uściski.
piękne zdjęcia:))
Dziękuję
Faktycznie jest niezwykle delikatny i piękny! I do tego ubrałaś go w pięknej doniczce :)
Bardzo dziękuję
Masz rację, że piękne przedmioty poprawiają nam dzień oraz nastrój, dlatego warto się nimi otaczać. U mnie na dobry początek dnia najlepiej działa pozytywny nastrój córeczki haha.
To najlepsze co może być, uśmiech własnego dziecka o poranku za dnia i przed snem Buziaki Kochana!
Przepiękny kolor. Od razu poprawia nastrój.
Zgadzam się z Tobą Zosiu i macham do Ciebie z pozdrowieniami
Są przepiekne i tak jak mówisz, wręcz doskonałe…Ja kiedyś też przypadkiem zakochałam się w gozdzikach.Dostalam z nich zrobiony bukiet od dziewczyn w pracy na urodziny i był tak cudowny, że przepadłam. Potem oczywiście włączyłam je do wiązanki ślubnej;) Ich kolor był nie do opisania, róż, ale taki w różnych odcianiach… Częśc osób była zdziwiona, bo o gozdzikach wtedy nie było głośno , bo uważane są za takie PRLowskie kwiaty) ale ja je uwielbiam;) I zaraziłam moją miłóścią do nich większą ilośc osób;) a za jaskrami tez muszę się bardziej rozejrzeć…
Bukiety z goździków są przepiękne i też bardzo lubię te kwiaty. Powoli zaciera się kojarzenie ich jako symbol PRLowskiego Dnia Kobiet. Rok temu spodobała mi się gipsówka biała i w tym zasadzilam trzy sadzonki na balkonie. Jestem ciekawa czy zakwitnie.
Pozdrawiam Cię cieplutko:*
Piękny ten jaskier. Tak naprawdę nie znam tych kwiatów, a są zachwycające. Muszę je wypatrzeć w ogrodniczym. Milej niedzieli:)
Są piękne, ale cieszą oko tylko kilka tygodni. Dziś z wielkim żalem wyrzuciłam uschnęte liście. Jeszcze się łudziłam, że może wypuści pączka, listka ale nic… usechł