W niebieskiej tonacji

W niebieskiej tonacji iście eleganckiej przestawiam kolejną lalę z wykroju Tildy.  Materiał delikatny w intensywnym kolorze wpadł mi w dłonie. Nie miałam na niego innego pomysłu jak na suknie dla lalki. I tak oto powstała lala z białymi włoskami i zarumienionymi oczkami o niewinnym spojrzeniu:)

lalka

lalka

Z wyciągniętymi nóżkami

lalka

W całej okazałości

lalka

Dziękuję za tak liczne odwiedziny i pozostawione komentarze!:)

Zapraszam częściej!:)

17 odpowiedzi na “W niebieskiej tonacji”

  1. finnuala pisze:

    Bardzo ładna lalunia i sukienka też śliczna:)

  2. elisabii pisze:

    Kasiu lalka jest prześliczna a ta sukienia po prostu cudowna,te misterne zdobienia z koralikow…Precyzyjna robota.Pozdrawiam serdecznie

  3. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Dziękuję Kochane:):):)
    Pozdrawiam Was cieplutko

  4. zula-z pisze:

    Bardzo elegancka lala

  5. marimala pisze:

    Lalka cudowna, jak każda, którą tworzysz. I ma te urocze włoski, przepadam za nimi

  6. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Te włoski też uwielbiam, żałuje bo włóczka się już powoli kończy:( Kiedyś kupiłam jeden motek na próbę ot, tak bo mnie się podobał… wtedy jeszcze nie szyłam lalek. A szkoda bo z pewnością kupiłabym więcej

  7. patchworld pisze:

    Cudna lalunia Kasieńko…a ta jej kiecka:)! Ładnie jej w tym kolorze…taka trochę dama z wyższych sfer:))) Serdeczności moc posyłam, Ewa:)!

  8. Almirani pisze:

    Jejku, Kasiu jaka ona piękna! Dama z niej, że ho ho Cudna! Buziaki

  9. edyta350 pisze:

    Lala wygląda ślicznie, jakby szła na wielki bal.

    Pozdrawiam

  10. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Ewo, Aniu, Edytko bardzo dziękuję Cieszę się, że suknia Wam się spodobała:) Jest w bardzo intensywnym kolorze i od razu rzuca się w oczy;) ale dzięki temu też ma swoją nutę elegancji;)
    Pozdrowienia serdeczne przesyłam

  11. blogagnieszki pisze:

    Kasiu lala jest cudna, a sukienka rewelacyjna i taka bym powiedziała trochę zalotna, bo prześwitująca na nóżkach :D.

  12. KonKata pisze:

    Łał, kolor cudny, nadaje wyraz całej lalce. Te włosy to jak twój znak firmowy. Szkoda,że wełenka ci się kończy

  13. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Agniesiu, Kasiu haleczka obowiązkowo musiała być, a że krótsza to nóżki pokazuje:) Kasiu nawet nie wiedziałam, że włoski są tak rozpoznawalne;) Dziękuję i ściskam!

  14. rysanka pisze:

    Lala jest prześliczna!
    I suknię ma cudowną. Na bal z księciem… Tylko… gdzie ten książę?

  15. Sarmatix pisze:

    Fajny blog i świetne prace. Będę tu częściej zaglądać. Pozdrawiam

  16. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Rysanko, Sarmatix dziękuję za tak miłe komentarze:) Cieszę się, ze blog się spodobał. Słuszna uwaga, moja Anielice nie mają swojego księcia. Pewnie troszkę osamotnione się czują;) Trzeba coś z tym zrobić

    Pozdrawiam Was cieplutko

  17. Sarmatix pisze:

    A ja Cię znalazłam dzieki mojemu własnemu candy Cieszę się, że je urządziłam, bo przez to już poznałam ciekawe blogi. Buziole :*

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *