Teraz będę mniej pisać na blogu, musicie mi wybaczyć;) Studia absorbują bardzo dużo czasu i jeszcze zajęcia są tak ułożone, że o jedynym o czy marze po powrocie do domu to tylko położyć się i odpocząć;) Haftowanie na tyle mnie się spodobało, że jak tylko skończyłam jeżyka, zabrałam się za szukanie innych, ciekawych wzorów. Na początku miał być to pejzaż, ale nad nim siedziałabym chyba z rok, a po drugie nie znalazłam wzoru, który od razu wpadł mi w oko. Na drugi ogień poszły śmieszne zwierzaczki, i na chomiku.pl znalazłam cały zbiór ich:) Ale się ucieszyłam, wybrałam jednego kotka, który wisi na gałęzi.
Jak na razie to nic specjalnego nie widać, jedynie zarys. Nie wiem, kiedy go ukończę, bo tylko wieczorami na godzinkę albo dwie biorę igłę do ręki i działam. Ale jestem bardzo ciekawa efektu końcowego:) Zawsze wydaje mnie się, że nie wyjdzie mi tak jak na schemacie, że się pomylę itd., Bo prucie jest tu straaasznie trudne, w porównaniu maszyną, więc trzeba patrzeć, gdzie ręka igłę poniesie…
Muszę się też pochwalić kolejnymi wyróżnieniami:)
Jak patrzę na zakładki to już ich tak dużo się uzbierało! Dziękuję!
Najpierw dostałam specjalne wyróżnienie od Ewy z blogu Raj Lal– bardzo lubię tam zaglądać. Lalki Ewy są zupełnie inne niż te, które do tej pory widziałam. Podziwiam Ją za umiejętność szycia i dziergania specjalnych ciuszków dla nich, a do tego potrafić tak umalować buzie:) Dziękuję!
Drugie specjlane wyróżnienie otrzymałam od Kasi z blogu Cérie’s art – taki żart . Za każdym razem jak tylko zaglądam do Jej zakątka wiem, że nie będzie to chwila stracona. Kasi prace są wyjątkowe pod każdym względem, dopracowane w najdrobniejszych szczegółach, a te notesy- to już mistrzostwo!:) Dziękuję!
Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za wszystkie miłe słowa i odwiedziny!
bardzo Ci dziękuję za przemiłe słowa:) To tak cieszy, gdy to, co robimy, jeszcze komuś, oprócz nas się podoba;) Powodzenia na studiach;) Ach…kiedy to było. To były piekne czasy
Ewuś, to prawda:) Jeśli ktoś doceni nasz prace to bardzo cieszy:) A studia to przyjemna sprawa, ale i bardzo męcząca, wszystko zależy kiedy na to spojrzeć:) Pozdrawiam Cię!
Kasiu wybrałaś bardzo wesoły wzorek, a wyróżnienia jak najbardziej zasłużone
Aguś:) Znalazłam kilka takich zabawnych wzorków, od razu uśmiech na twarzy sam się pojawia:) Bo są niesamowite! Dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam!
Widzę,że złapałaś bakcyla.Bardzo wesoły ten kotek i czekam na efekt końcowy.
Dorotko, obawiam się, że złapałam nawet nie wiedząc kiedy:) Pochwalę się na pewno jak skończę, tylko kiedy…? Ściskam!:)
przesliczny kotek – okazuj szybko skończony haft
kotek jest przezabawny – czekam na efekt końcowy, a ten na pewno będzie taki sam, jak na ilustracji. no i gratuluję wyróżnień
Fagusiu i Lumieree, jak tylko go ukończę natychmiast się pochwalę i bardzo mnie cieszy, że i wam się kotek spodobał:) Dziękuję i Pozdrawiam Was cieplutko:*
Oj kotek jest świetny! Trzymam kciuki za studia, coby czasu Ci jeszcze dużó na robótki zpstawało pozdrawiam
Kotek preśliczny!!!!!!!!!!!!! Sama kiedyś wyhaftowałam cosik podobnego!!! Gratuluję wyróżnień!!!
Violetko, dziękuję za komentarz i ciepłe słowa:) Ciężko się przestawić po wakacjach- trzeba już inaczej zorganizować czas tak, aby wilk był syty i owca cała:)
Magalito, dziękuję bardzo, że do mnie zawitałaś:) Bardzo chciałabym zobaczyć Twoje „cosik podobnego”, robisz tak piękne kolczyki, że ciekawość moja jest tym większa:)
Pozdrawiam Was serdecznie :*
I jak tam bakcyl xxx? Widzę, że trzyma się dobrze!!
hi… hi…:) i to bardzo dobrze!:)
Pozostaje mi tylko pilnie uczyć i wzorować się na Was:)
Pozdrawiam!
kociak jest przesłodki
ciekawe jak długo tak wytrzyma na tej gałązce
Oby jak najdłużej:) Dziękuję za ciepłe słowa:)
Pozdrawiam serdecznie:)
„misie” kocio podoooba, słodki jest