W zeszłym tygodniu akurat w dniu mojego podwójnego święta, zadzwonił dzwonek w drzwiach. Stał za nimi kurier z cudną poinsecją. Gwiazda betlejemska przesłoniła jego twarz, a ja widziałam tylko ją. Byłam ogormnie zaskoczona Gwiazdę przysłała Kasia z Twoje DIY w … Czytaj dalej
-
-
Dziś pierwsza niedziela adwentu, zaczynamy odliczanie do najpiękniejszych świąt. Każda zapalona świeczka będzie nas do nich przybliżać. Długie, grudniowe wieczory będą sprzyjały rozmyślaniu, pieczeniu pierniczków i robieniu kartek.
W zeszłym roku świeczki ponumerowałam laskami cynamonu i … Czytaj dalej
-
Lubicie leniwe dni? Dla mnie takie są niedziele. Wstajemy trochę później niż zwykle. Nie spieszymy się, na obiad mięsko pieczone w piekarniku. Na deser ciasto, a po nim ulubione filmy czy serial. Pod wieczór scrabble. Po takim dniu akumulatorki ładują … Czytaj dalej
-
Listopad to dla mnie szczególny miesiąc. Niedługo zbliża się dzień moich urodzin i imienin. Piękny i pachnący tort z ręcznika już jest. Moja siostrzyczka doskonale wie, co lubię. Kiedyś podarowała mi lalkę z ręcznika. Jest tak ładna, że aż … Czytaj dalej
-
Lubię puszki, kolorowe z ładnymi motywami. Przechowuję w nich różne rzeczy ciastka, kawę, herbatę, wstążki, kredki. Są miłą dla oka dekoracją. Puszkę z motywem dziadka do orzechów zdobyliśmy niedawno.
Bardzo się z niej ucieszyłam. Dziadek do orzechów jest … Czytaj dalej
-
W wakacje zaczęłam wyszywać lawendę. Jak było ciepło i przyjemnie to wyszywałam na balkonie podjadając sernikotoffi z malinami. Z końcem lata hafciki poszły na bok, dopiero niedawno do nich wróciłam. W domu najlepiej wyszywa mi się oglądając ulubiony serial … Czytaj dalej
-
Bohaterem dzisiejszego wpisu będzie wiszący młynek do kawy. Zobaczyłam te „modele” pierwszy raz na jarmarku w Gdańsku. Szalenie mi się spodobały. Były duże i małe, białe i kolorowe, bardziej i mniej wzorzyste. Każdy był wyjątkowy. Moja siostra lubuje się w … Czytaj dalej
-
W łazience koszyczki na drobiazgi zawsze się przydadzą. Miałam dwa, które wcześniej stały w szafce. Pomyślałam, ze spróbuje je przemalować na biało. Użyłam farby kredowej Annie Sloan. Położyłam pędzelkiem jedną warstwę niezbyt dokładnie. Po wyschnięciu efekt już mi się podobał. … Czytaj dalej
-
Jesień rozgościła się niemal w każdym zakątku domu. Nie zabrakło "mobilnych dekoracji" na wiklinowej tacy. W tym roku mam ogromny niedosyt kasztanów. Ostatnie zebrane kasztany powędrowały do szklanego naczynia. Mam wrażenie, że wszystko co pod szkłem nabiera wyjątkowego charakteru. Do … Czytaj dalej
-
Spacer po lesie, kiedy czuć zapach mokrych liści, nasączonego wczorajszym deszczem mchu. Pękające od ciężaru gałązki, szum drzew, stukot dzięcioła, odgłosy innych grzybiarzy i wreszcie świeże powietrze. To zafundowaliśmy sobie na niedzielne przedpołudnie.
Wybraliśmy się pierwszy raz … Czytaj dalej