Na poznańskiej Wildzie mam swój ulubiony sklep z dekoracjami do domu i artykułami kreatywnymi. Miejsce dla mnie idealne, bo mogę uzupełnić zapasy do prac, ale i kupić coś ciekawego do domu. Staram się zaglądać tam od czasu do czasu, bo inaczej zbankrutowałabym
Jakiś czas temu kupiłam dwie wiszące szklane kule z zamiarem stworzenia w nich ogródka dla czterech sukulentów. Na dno doniczki wsypałam warstwę keramzytu na nią warstwę ziemi do kaktusów i wsadziłam sukulenty. Rhipsalis zamieszkał sam, dlatego że szybciej się rozrasta niż pozostałe sukulenty. Wokół sukulentów można rozsypać ozdobne kamyczki, położyć mech lub inne dekoracje. Mi podobają się z samą ziemią, ale nie wykluczam zmiany aranżacji wewnątrz
Kulę najlepiej zawiesić przy pomocy sznurka albo dratwy, wstążka nawet ta najcieńsza nie wygląda ciekawie. Wiszący ogródek dużo nie waży, spokojnie można go zawiązać na karniszu. Sukulenty podlewamy za pomocą zraszacza.
To nie jest mój pierwszy mini ogródek w szklanej kuli, który stworzyłam. Pierwszy pokazałam TUTAJ
Podobają się Wam wiszące ogródki w szklanych kulach? Gdzie najczęściej kupujecie sukulenty?
Pozdrawiam cieplutko!
Pięknie wyglądają skulenty w szklanych kulach:-) Zdradź proszę co to za adres na tej naszej Wildzie:-)
Ja sukulenty i w zasadzie wszelkie roślinki kupuję w moim ulubionym centrum ogrodniczym w Jucce w Tarnowie Podgórnym. Uwielbiam to miejsce i mogłabym tam jeździć codziennie, ale obawiam się, że wcześniej bym zbankrutowała. Musimy się tam kiedyś razem wybrać…gwarantuję, że nie wyjdziesz z pustymi rękoma!
Pozdrawiam serdecznie:-)
Anitko, tu jest link do ich strony na FB .
Jeszcze w Jucce nie byłam, widziałam tylko reklamy Trochę mam do niej daleko :( Chętnie wybrałabym się z Tobą, tak samo jakbyś wybierała się do Franowa- to ja zawsze chętna
Pozdrawiam serdecznie
Oj Kochana, to musimy ten błąd naprawić. Jak przyjedziesz latem na spotkanie blogowe to koniecznie do Jucci zajrzymy, a może wcześniej uda się zrobić wypad na Franowo, ale dopiero na początku lipca…najpierw muszę mieć egzaminy za sobą:-)))
Już nie mogę się doczekać
Kupiłam właśnie na ostatnim kiermaszu ogrodniczym sukulenty i staram się ich nie zamordować. Te kule to świetny pomysł.
Zazdroszczę Ci kiermaszy, u nas chyba takich nie ma. A szkoda, bo chętnie kupiłabym kilka sztuk. Na takich kiermaszach są odmiany, których nie znajdziesz w zwykłym sklepie ogrodniczym.
Świetne, w szkle wszystko prezentuje się bardzo elegancko, ale mnie uwodzą te twoje jaskry
Uściski.
To prawda, szkło jak żadnen inny przedmiot nadaje elegancji każdemu przedmiotowi, roślinie jaki się w niej znadzie. Niestety jaskry już przekwitły, a szkoda
Ściskam!
Ten wiszący szklany ogródek jest wprost przecudny. Dziękujemy za inspirację.
Dziękuję Zofio
Też mi chodzą po głowie takie szklane kule:) ale u mnie żywe kwiaty oprócz storczyka nie przeżyje. Nie mam ręki do kwiatów. Twoje prezentują się uroczo:)
Pozdrawiam Ania
Spróbuj do kuli wsadzić miniaturowe storczyki. Kompozycje z nimi wyglądają prześlicznie. Tylko kule muszą być nieco większe. Myślę, że masz rękę do kwiatów. Storczyki nie są łatwe w uprawie a Ty sobie z nimi świetnie radzisz
Pozdrawiam!
To one radzą sobie ze mną:) jak to mówi moja mama mają ciężkie życie u mnie
Aniu jesteś za skromna
Świetna dekoracja okna.Na razie nie mam w domu kwiatków, ale myślę, że niebawem pojawią się jakieś różyczki, albo (jak znajdę) białe pelargonie, które ubóstwiam.Słonecznego tygodnia kochana
Białe pelargonie szukałam na targu i nik nie miał. Kupiłam różowe krzaczaste i jedną biało-różową. Zakochałam się w surfiniach i petuniach na nowo, kupiam petunie pełne. Wyglądają jak róże. Niedługo pokażę je na blogu, czas mi tak szybko leci że nie nadążam z publikowaniem wpisów Pelargonie bardzo lubię, wytrzymują upalne lato na moim balkonie a to nie jest łatwe Dziękuję i wzajmnie słonecznych dni!
No to czekam na odsłonę ukwieconego balkoniku😏 Miłego weekendu😏
Niedługo sie pojawią Dzięki Kochana i wzajemnie :*
Dziękuję kochana😊
Świetny pomysł Kasiu, szczególnie u mnie sprawdziłaby się ta metoda, bo dysponuję tylko małym parapetem w kuchni i w sypialni. Tak więc miejsca jak na lekarstwo, za dużo kwiatów nie zmieszczą, a w ten sposób, który proponujesz, można je pięknie wyeksponować.
Miłego długiego weekendu Kasiu!!
Spróbuj też ze storczykami, tymi minaturowymi. Widziałam kompozycję na żywo i byłam oczarowana
Dziękuję Justynko i wzajemnie
Fantastyczny pomysł z wiszącym ogródkiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zgapiam!!!!
Cieszę się
Piękne kompozycje stworzyłaś. Myślałam o tych wiszących i chyba prędzej się skuszę po tym Twoim poście. Pozdrawiam ciepło, milego weekendu, Ania
Widziałam, że fajnie kompozują się też miniaturowe storczyki. Jak sukulenty nie wytrzymają, to przyjrzę się storczykom Dziękuję i wzjamnie Aniu, miłego weekendu
Kasiu miałaś super pomysł z takim zagospodarowaniem sukulentów :).
Bardzo fajnie się prezentują i też zostawiłabym z samą ziemią :).
Nigdy nie miałam żadnej roślinki tego typu.
Właśnie z samą ziemią wyglądają fajnie, a do tego cała konstrukcja nie jest przeciążona od kamyczków. Dzięki za miłe słowa, sukulenty warte są poznania
Te szklane klosze są cudowne! :)
I to co w środku zrobiłaś jest rozkoszne. Ja widzę takie u siebie :)
Polecam i zachęcam Dzięki za miłe słowa!
Pięknie się prezentują! W którym dokładnie miejscu na Wildzie jest ten sklep? Poznań znam bardzo dobrze, przez 7 lat tam mieszkałam, a i teraz do pracy do niego dojedżam więc w którys dzień, może zostanę trochę dłużej i się wybiorę;-)
Są niedalego skrzyżowania Hetmańska z 28 czerwca, dokładny adres ul. 28 Czerwca 1956 r. 169 A gdzie mieszkasz?:) Może kiedyś się umówimy?
Miezkam teraz blisko Konina, ale 3, 4 razy w tyg. jestem w Poznaniu, bo tu właśnie pracuję;-) Często jeżdżę pociągami;-) Bardzo miło mi będzie kiedyś się z Tobą spotkac na kawkę;-)
Bardzo mi się podoba Sukulenty idealnie pasują do szklanego, wiszącego ogródka.
Doskonale pamiętam Twój pierwszy szklany mini ogródek.
Pozdrawiam ciepło
Zainspirowałaś mnie do jego stworzenia :*