Ania pochwaliła się podusią u siebie na blogu, więc i ja mogę ją tutaj pokazać:) Motywem przewodnim jest soczysta zieleń zgodnie z Ani życzeniem:)
Wyszyłam na szarym płótnie napis LIFE, czyli ŻYCIE zieloną muliną, przyszywając do podusi, jako imitacje np. tabliczki zawieszonej na guziku;)
Lalę umieściłam w centralnej części podusi, aby wzrok od razu się na niej skupiał. Lalunia ma bardzo bujną fryzurkę, grzywkę spiętą kokardką, aby na oczka włoski nie zachodziły;)
W rączkach trzyma mięciutkie serduszko
I pod sukieneczką majteczki też muszą być
Szyta jest tak jak jej poprzedniczka w 98 % ręcznie, dlatego śmiem powiedzieć, że jest czasochłonna, ale efekt wynagradza każdy wysiłek.
Wymianka z Anią sprawiła mi dużo frajdy po pierwsze sama atmosfera, po drugie ciekawość a po trzecie satysfakcja:) To niesamowicie cieszy!:) Dziękuję Aniu za cudnego króliczka i… za pomysł na wymianę!:)
Pozdrawiam serdecznie odwiedzających i komentujących:)
Cudna: -) Jest moja, moja Włożyłaś w nią tyle wysiłku i serca. Dziękuję!
Twoje laleczki Kasiu są przecudnej urody!Wspaniale dobrane kolory i świetny fryzjer ,może dasz mi na niego namiary?Pozdrawiam
Aniu już jest tylko Twoja:) hi hi:) Ja też dziękuję!:)
Elu, zawstydzasz mnie:) Na lalki to mam swoją wizję. Fryzjerem jestem oczywiście ja we własnej osobie, zawsze bujna czuprynka murowana, lekkie podcięcie i lala jak się patrzy;)))
Pozdrawiam gorąco:*:*:*
cud lala! istne miodzio! lalucha-serducha!
Serdeczności!
W zieleniach cudnie wygląda, lala numer dwa rónie wspaniała Brawo….
Ulciu, Kasiu dziękuję za ciepłe słowa:) To był nr dwa poduszki, bałam się, że nie wyjdzie taka sama, bo wcześniejszą szyłam jak czułam;) Cieszę się, że Wam się podoba;) Nie wiem czy odważę się na uszycie trzeciej. Pozdrawiam gorąco:*:*
o lalalal:))podusia przeurocza….te detale i kolory,o kłaczorach nie wspomnę:))cudna
Lalunia nr 2 prześliczna…i w zieleniach jak jej „do twarzy”:))) I króliś, który u Ciebie zamieszkał też uroczy…:) Pozdrawiam cieplutko, Ewa:)!
Super!
Demonko, Patchworld, Zulo dziękuję:* Bardzo się cieszę, że lalunia przypadała Wam do gustu:) Pozdrawiam cieplutko:)
Kasiu Serduszkowa Lala jest cudna i aż trudno uwierzyć, że szyta ręcznie :). Zrobiłyście sobie super wymiankę :).
Agniesiu, dziękuję:)
Lala jest śliczna. Najbardziej urzekło mnie serducho i fajowe majtaski.
Elu, dziękuję
Śliczna jest! I ma cudne majtasy:) Podziwiam za ręczne szycie!
Wygodna cieszę się, że mnie odwiedziłaś:) I za tak miłe komplementy:) Pozdrawiam Cię cieplutko:*
śliczne i jakie majtasiory…Urocze.Pozdrawiam serdecznie .dzieki za życzenia ,zapraszam
Vena, bardzo dziękuję za odwiedziny:) I za tak miły komentarz:) Cieszy!
Pozdrawiam i zapraszam!:)