Koszyczek ze stokrotkami

 Na przestrzeni ostatnich dni nic nowego nie dodawałam, ponieważ cała moja uwaga skupiła się na odkrywaniu tajemnicy wilkliny papierowej. Skręcanie rurek szło dość sprawnie, a tego się najbardziej obawiałam. Nigdy wcześniej nie przypuszczałabym, że z papieru (gazet) można robić różne cuda (moja wcześniejsza wiedza ograniczała się do „piekło- niebo"),  a teraz sama próbuje sił w nowych technikach i z jakim rezultatem sami oceńcie…

 

 

 

koszyczek 1.1

 

     Koszyk został pomalowany bejcą , później polakierowany.  Na tym jednak  nie poprzestałam.  Zrobiłam quillingowe stokrotki, połączyłam je z papierowym sznurkiem aby nadać im zwiewnego charakteru i tak oto się prezentują :

 

Koszyczek 1.2
 

Tył, wiem, troche krzywy

 

Koszyczek 1.3
 
 
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze  :) 

7 odpowiedzi na “Koszyczek ze stokrotkami”

  1. patchworld pisze:

    Śliczniutki Ci wyszedł ten koszyczek Kasmatko. I jeszcze te kwiatuszki „uwiłaś”, do kompletu, pięknie się to razem prezentuje. No, no, jeśli to początek, to dopiero mamy przedsmak tego, czym nas niebawem uraczysz:-). Pozdrawiam Cię cieplutko i twórczo!

  2. rysanka pisze:

    Mi tez bardzo podoba sie ten koszyczek! Ma wspaniały kształt – taki wysmukły i wyniosły! Brawo!

  3. finnuala pisze:

    Super koszyczek, ma swój styl

    Kwiatuszki też super , ale nad quillingiem musisz jeszcze troszkę popracować Ale swoją drogą, te kwiatuszki sa bardzo podobne do takich jednych wiosennych, które widziałam w kwiaciarniach więc jakby porównać to super podobieństwo

    Pozdrawiam i uciekam święcić jajeczka

  4. piękny jest, szczególnie z tymi kwiatkami :-))

  5. olajda pisze:

    sliczny koszyczek

    pozdrawiam –

    – Aleksandra

  6. Czesto bawie sie papierem w rozmaitych formach, ale technika papierowej wikliny nigdy mnie nie zachwycala. Zupelnie inaczej rzecz przedstawia sie z Twoim koszykiem, podoba mi sie bardzo zwlaszcza jego „sylwetka”:-) naprawde piekny jest

  7. Kasmatka Kasmatka pisze:

    Dziękuję za komentarz!:)

    Lawender-flower, koszyczek do dnia dzisiejszego wygląda tak samo;) Wiklina papierowa zachwyca, nikt nie chce uwierzyć, że nie jest to prawdziwa wiklina tylko papierowa. Miłe zaskoczenie dla niedowiarków;) Koszyczek zawdzięcza kształt dzięki temu, że po części skręcałam go na butelce a po części na kolanie i do końca nie widziałam co z niego za cudo wyjdzie.
    Cieszę się, że koszyczek spodobał się!:)
    Pozdrawiam ciepło!:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *