Wczoraj dosłownie w ostatniej chwili zdałam sobie sprawę, że moja siostra z mężem obchodzą 17 rocznicę ślubu! Jedyny pomysł, jaki przyszedł mi do głowy to zrobienie kartki. Nie wiem w ile minut ona powstała, wszyscy już stali w korytarzu uszykowani do wyjścia a ja jeszcze kleiłam. Nie wiem nawet czy jest się, czym chwalić, bo nie jest ona żadnym arcydziełem;) Niemniej jednak Jubilatom bardzo przypadła do gustu! Zdjęcia zrobione dopiero po obdarowaniu. Co za brak profesjonalizmu…;)
Najważniejsze, że obdarowani są zadowoleni, bo oto własnie chodzi swoja drogą jak dobrze miec takie zdolnści, że nawet w kilka minutek potrafi się zrobic coś ładniego pozdrawiam serdecznie
mi się karteczka podoba
A mi się podoba:)
Potraficie podnieść człowieka na duchu:)
Nieważne Kasiu, czy kleiłaś karteczkę kilka minut, czy kilka godzin…najważniejsze, że serduszkiem ją zrobiłaś:) I siostra właśnie to wyczuła…Pozdrawiam najserdeczniej, Ewa:)!
Najważniejsze kochana,że od serca Mi się podoba
śliczna karteczka:) Sercem przyozdobiona i z sercem zrobiona:)
Dziękuję za miłe słowa i tak ciepłe:)