Cztery świece adwentowe

Tradycyjnego wieńca adwentowego z gałązkami świerku czy sosny nie mam. Co zrobić aby mieć namiastkę wieńca adwentowego? Cztery świece są, posłużą jako adwentowe, ale same tak niezbyt ciekawie wyglądają. W szafce leżą laseczki cynamonu, anyż. No dobrze, ale co dalej? Za pomocą lasek cynamonu oznaczyłam kolejne niedziele adwentu, przewiązałam sznurkiem i anyż do dekoracji. Pachną pięknie, zapach anyżu to jeden z moich ulubionych. Mogłabym wąchać go bez końca. Tak samo jak bazylię… Ale dziś wpis nie o tym Kompozycję zapachów dopełniają pierniczki!

 

swiece adwentu

 

Bombkowy wianek wygląda niepozornie, ale pochłonął duże ilości bombek. Przy blasku lampek cudnie się mieni.  Zawiśnie na drzwiach. Okrąg styropianu o średnicy 15 cm owinęłam atłasową wstążką. Bombki przyklejane klejem na gorąco.

 

wieniec z bombek

 

Resztę bombek zamknęłam w kloszu.

 

wieniec z bombkami

 

Bałwanek i pierniczki to zeszłoroczna produkcja. Nie wiem co one mają w sobie, ale kiedy na nie patrzę buzia sama się uśmiecha:) Szydełkowa choineczka to dzieło Mamy.

 

balwanek i pierniczki

 

Choinkę z makaronu robiłam najdłużej. Ma na sobie chyba z 0,5 kg makaronu! Do wysokich nie należy, tylko 20 cm.

 

choinka z makaronu

 

Na sam koniec świeczniki przyozdobione kulkami jarzębiny i  gwiazda.

 

swieczniki

 

Uff… sporo zdjęć, ale dobrnęłam do końca:):) Można iść spać:):) Dziękuję za odwiedziny!

Pozdrawiam

Kasia.

 

14 odpowiedzi na “Cztery świece adwentowe”

  1. Alicja pisze:

    Kasiu powiem tak: każda praca wyjątkowa i ślicznie się prezentuje. Świece adwentowe mają pachnące odzienie, makaronowa choinka ocieka złotem – urocza jest! Wianuszek bombkowy wygląda bardzo elegancko, w dzień pewnie równie pięknie się prezentuje? Bałwanek tłuściutki jest i w tym jego urok:)
    Pozdrawiam

  2. Marta pisze:

    O jej ale cudne dekoracje przygotowałaś
    Makaronowa choinka wygląda pięknie!
    A świecznik adwentowy na pewno apetycznie pachnie!
    Buziaki!
    Marta

  3. Zebra Ola pisze:

    Kasiu nieźle się napracowałaś ale pewnie sama wiesz, że prócz ciężkiej pracy odczuwamy niesamowitą przyjemność z efektu. ŚLiczne aranżacje. Uściski i dobrego dnia

    • kasmatka kasmatka pisze:

      Przyjemność jest i to ogromna, za każdym razem jak patrzę na komodę to się nią napełniam:)
      Dobrego dnia i dla Ciebie Olu!

  4. polKa pisze:

    Bardzo fajne masz te świece adwentowe, prosty sposób na efektowną dekorację ( i pachnącą ) :-))) pozdrawiam

  5. koko1971 pisze:

    Ozdoby wykonane samemu cieszą najbardziej i są piękniejsze od wszystkich Natrudziłaś się ,ale efekt taki ,że warto było!!!

    Pozdrawiam gorąco

  6. raeszka pisze:

    Ależ u Ciebie już świątecznie :).
    Ja mam nadzieję, że jutro w końcu zabiorę się za porządki i przygotowania świąteczne, bo gdzieś mi ten czas uleciał …

    Super pomysł ze świeczkami adwentowymi. Małym nakładem, a jakie cudeńka :).

    Jak patrzę na Twojego bałwanka i pierniczki też mi się buzia od razu uśmiechnęła :).

    Pozostałe ozdoby też mi się bardzo podobają :).

    • kasmatka kasmatka pisze:

      Bałwanek ma coś w sobie, że potrafi rozweselić:) Za porządki świąteczne chce się zabrać w weekend, jak czasu wystarczy. Dziękuję za odwiedziny!
      Pozdrawiam Cię serdecznie!:)

  7. aldia pisze:

    Ślicznie to wyglada Kocham świeta :))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *