W poprzednim poście wspomniałam, że w sobotę (1.10) wybieram się na Craft Party. Nie mogłam się już doczekać poranka i z samego rana wyruszyłam na warsztaty – Koronkowy zawrót głowy, które prowadziła Joanna z bloga Miszmasz papierowy. Miałyśmy wykonać dwie kartki z użyciem romantycznych papierów z dużą ilością koronki, tekturek i kwiatków. Wszystkie materiały już na nas czekały. Było to dla mnie duże wyzwanie, nie lubię kartek z przepychem. Poprawiam się- nie lubiłam Jak sklejałam pierwszą kartkę czułam, że jestem bardzo z niej zadowolona, że podoba mi się mimo dużej ilości ozdób. Wyszła idealna
Na warsztatach zobaczyłam na żywo, na czym polega embossing na gorąco. Widziałam prace z użyciem embossingu, ale raczej nie wchodziłam w ten temat. Teraz nawet mi się spodobał. Moment, w którym proszek topi się pod wpływem gorącego powietrza z nagrzewnicy jest fantastyczny. Powstaje wypukły obrazek, który można wyciąć i wpleść w aranżację kartki. Nagrzewnicę wpisałam na wishlistę
Atmosfera podczas całej imprezy była niezapomniana, zorganizowana z dbałością o najmniejszy szczegół. Najpiękniejsze były … toalety! Przy każdej umywalce stał pięknie udekorowany szklany lampion, były też kwiaty i koszyk pierwszej pomocy. Każda kobieta, która zawitała do toalety mówiła WOW Po warsztatach przyszła pora na zakupy, zaopatrzyłam się w tekturki, papiery, kwiatki i bazy do albumu. Nowością jest dla mnie pianka foamiran, spodobały mi się kwiatki z niej zrobione.
Dziewczyny! Zacieram ręce do pracy, po weekendzie pojawiło się wiele inspiracji na albumy. Muszę tylko wybrać zdjęcia i wywołać, potem to już sama przyjemność tworzenia
Jaki smakowity post, same cukiereczki pokazałaś
Są tak słodkie, że żal mi je pociąć hihi
Ale zazdroszczę takich warsztatów będzie się działo :)
żałuję, że są tylko raz w roku miło jest usiąść w większym gronie i pokartkować troszkę.
Pozdrawiam serdecznie
Ale super zabawa 😊😊😊
To prawda przy okazji można się wiele nauczyć
Przepiękne i przesłdkie te kartki Z tego co widzę to jest świetna zabawa
I czas szybko przy niej płynie
Ile tam fajnych rzeczy, istne szaleństwo :)
I widzę niezastąpiony przy takich robotach klej magic – jest rewelacyjny, bardzo lubię z nim pracować, bo po wyschnięciu staje się przezroczysty.
Pozdrawiam serdecznie.
Widać, że zabawa była przednia, kartki są przepiękne.
Pozdrawiam cieplutko.:)
Jejku jakie śliczne te rękodzieła Super warsztaty i tyle można się nauczyć
Wow, nie ma to jak udane warsztaty:-))) Uwielbiam takie spotkania:-)) Jestem ciekawa jakie cuda po takich warsztatach wyjdą spod Twoich zdolnych rączek:-)))
Pozdrawiam:-)))
Jak skończę, to się pochwalę
podziwiam Twoją umiejętność dobrania dodatków w taki sposób aby wszystko było spójne, eleganckie i pięknę
Bardzo dziękuję za miłe słowa
Twoje kartki były, tzn. są przepiekne!!!! Jejku jakie szaleńtwo, ile możliwości tworzenia;-)Widzę, że warsztaty się udały!
Bardzo się udały i każdemu polecam, kto będzie miał możliwość i chęć. Można się wiele nauczyć i podpatrzeć różne techniki. Uściski posyłam!
Bardzo kreatywna zabawa z ślicznym efektem
Ściskam, Marta
Dziękuję Martuś
Buziaki!
Świetna sprawa takie warsztaty, a ile tam cudownych rzeczy do wykorzystania. Naprawdę można zaszaleć
Na pewno stworzysz coś ładnego.
Buziaki
W głowie powstało kilka wizji, teraz tylko przełożyć je na coś namacalnego
Buziaki Justynko!
Świetna robota. Bardzo mi sie podoba.
Mam zamiar zorganizować kiedyś takie warsztaty w moim małym mieście.
Pozdrawiam:)
Chętnie wpadłabym
Świetne warsztaty, bardzo kreatywne i można się dużo nauczyć
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję Aniu i również pozdrawiam
karteczki są prześliczne
Dziękuję, Twoje słowa sprawiły dużą radość