Ostatnio każdą wolną chwilę poświęcam nie tylko na przygotowywaniu dekoracji świątecznych, kartki należą do tych drugich przyjemności Co prawda, czasem zdarza mnie się robić je na ostatnią chwilę:) Wtedy siedzę w nocy i dłubię nad nimi, aby trafiły na czas i sprawiły radość najbliższym. Kiedy już są gotowe, przychodzi pora na życzenia świąteczne. Tu o gotowych wierszykach nie ma mowy:) Życzenia świąteczne złożone w tradycyjny sposób są wyjątkowe, szkoda że tak często zastępowane przez emaile i smsy.
Tegoroczne kartki są bez zbędnego przepychu, spokojne z małą ilością dodatków, na których obrazek gra główne skrzypce. Czekają na wypisanie życzeń, jutro wyruszą aby sprawić najbliższym miłą niespodziankę.
Kartki z poprzednich lat można zobaczyć tutaj i tutaj.
W minionym tygodniu powstało jeszcze kilka dekoracji świątecznych, które pokażę w następnym wpisie:) Choinka już stoi- żywa i pachnąca!:)
Dziękuję za odwiedziny i za każdy ślad pozostawiony po sobie:)
Pozdrawiam ciepło!
Kasia
Kasiu Siedzisz po nocach i dłubiesz i wychodzi Ci to pięknie :). Gratuluję pomysłów i weny twórczej!
Mnie ta szaro – buro pogoda rozwala na kawałki, jak się zabiorę to już działam
Buziaki!
Marta
Późnym wieczorem mam najwięcej czasu na działanie, wtedy jest błoga cisza i chęci jakieś większe:)
Wyczekuję już padających płatków śniegu, one nastrajają Zazdroszczę, że u Ciebie pierwszy śnieg już się pojawił:)
Dziękuję za miłe słowa, uściski przesyłam!:)
Kasiu, tak jak napisałaś tradycyjny sposób złożenia życzeń jest wyjątkowy. Sama lubię otrzymywać i wysyłać kartki, pocztówki.
wykonałaś piękne kartki, sprawią radość obdarowanym
Pozdrawiam Cię.
Dziękuję Alicjo, „papierowe” życzenia mają moc:) Pozdrawiam Cię serdecznie!
Bardzo fajnie, że kultywujesz starą tradycję pisania kartek:) To zdecydowanie więcej niż sms czy email
Dziękuję za odwiedziny
Ależ piękne te kartki, cudownie zrównoważone, widać, że wiele serca i pracy w nie włożyłaś:) Bardzo mi się podobają! Pozdrawiam radośnie:))
Dziękuję za odwiedziny i tyle miłych słów!:)
Serdeczności!:)