Ufff… zdążyłam Zabrałam się za karteczki ponad tydzień temu, wycięłam elementy i na tym się skończyło. Wczoraj usiadłam i wszystko posklejałam, aby dziś wyszły w świat
Miłego dnia!:)
Ufff… zdążyłam Zabrałam się za karteczki ponad tydzień temu, wycięłam elementy i na tym się skończyło. Wczoraj usiadłam i wszystko posklejałam, aby dziś wyszły w świat
Miłego dnia!:)
Twoje karteczki to majstersztyk:-) Piekne w swojej prostocie. Bardzo podoba mi się gama kolorystyczna:-)
Ach, dostać taka karteczkę to prawdziwe szczęście:-)
Pozdrawiam:-)
Bardzo dziękuję Anitko, bardzo mnie cieszą Twoje słowa :):):)
Piękne
Dziękuje Kochana
Jestem pd wrażeniem talentu i mnogości pomysłów! Fajnie dostać takie własnoręcznie wykonane cudo, od serca. Super
Bardzo się cieszę, że Tobie się podobają I tyle miłych słów pod ich adresem fiu fiu :):):):)
Bardzo mi się podobają Kasiu Są bardzo ładne, stubtelne i stylowe. Masz Kasiu talent do tego typu prac.
Pozdrawiam ciepło
Bardzo dziękuję Aniu Załączam wiosenne pozdrowienia :):):)
Kazda jest prześliczna i BARDZO wyjątkowa!
wiosenne uściski
Dziękuję Natalko Uścisków moc posyłam!
Jejciu jakie piękne karteczki!!!Boskie!!!Buziaki wiosenne:-***
Dziękuję! Buziaki :*
Wesołe karteczki, wiosenne i optymistyczne. Te z zajączkami
Świetnie dobrane kolory
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję, posyłam kosz pełen uśmiechu :):):):)
Świetne są! jestem pewna, że każdy adresat bardzo się ucieszy :-) pozdrawiam
Na to liczę :):) Pozdrawiam i dziękuję za miłe słówko!
Jakie piękne i urocze, nie mogę się napatrzeć o właśnie muszę, jutro wysłac kartki wielkanocne ;D
Dziękuję Pastelowy Domku Przesyłam moc uścisków i życzę miłego, jutrzejszego dnia
Ekstra pomysł, kartki zrobione od serca zawsze bardziej doceniam niż zakupione w sklepie. Buziaki Kasiu.
Robione z sercem dla serca niosą uśmiech dla obdarowanej nimi osoby, to lubię najbardziej Buziaki Justynko.
Śliczne:) mnie się nie udało tym razem zrobić bo a to choroba dzieci albo moja. Pozdrawiam
Niestety jak choroba dopadnie to wyciąga resztki sił. Mnie ostatnio dopadła angina, całe szczęście szybko ją przegoniłam, ale katar został na ponad dwa tygodnie… Koszmar jakiś Czekam już tylko na ciepłe dni. Pozdrawiam cieplutko!