
Miło mi, że odwiedziliście Kasmatkę w nowym miejscu.
W ramach podziękowań za odwiedziny proszę się częstować!:)
Pozdrawiam Kasmatka! … Czytaj dalej
Miło mi, że odwiedziliście Kasmatkę w nowym miejscu.
W ramach podziękowań za odwiedziny proszę się częstować!:)
Pozdrawiam Kasmatka! … Czytaj dalej
Doczekałam się pięknej pogody, można rozstawić krzesełka na balkonie, usiąść i wypić herbatkę.
Kwiaty już w pełnym rozkwicie, cieszą oczy i niesamowicie pachną.
Zapraszam też na ciasto czekoladowe- browne z kaszy jaglanej, bezglutenowe
Herbata zaparza się moim ulubionym bolesławieckim imbryku. … Czytaj dalej
Sezon kaktusowy rozpoczęty, pierwsze pąki wypuścił kaktus z grupy Echinofossulocactus. Ten gatunek charakteryzuje się fantazyjnymi pofałdowaniami żeber, przeróżnymi kształtami i gęstymi cierniami. Stąd ich nazwa botaniczna: echinus – jeż i jossula – rowek
Codzienna obserwacja rozwoju pąków … Czytaj dalej
Niedzielny poranek rozpoczęliśmy od buszowania po pchlim targu. Wygrzebałam niepozorny zegar, bardzo zabrudzony – pierwotnie w kolorze ciemnego brązu! Po wyczyszczeniu okazało się, że jest jasnokremowy Nie wierzyłam, że będzie działał, a tu niespodzianka! Tyka bez zarzutu. Zawiśnie na balkonie. … Czytaj dalej
Wpadła mi w dłonie bardzo soczyście kolorowa tkanina w kwiaty. Uszyłam poszewki na poduszki, od razu zrobiło się wiosennie
Pozdrawiam
Kasmatka! … Czytaj dalej
Spodobały mnie się już dawno temu, ale dopiero teraz była okazja do ich uszycia. Pantalony wiązane na kokardkę, wykończone koronką.
Bukszpan zakrył ziemię w doniczce, a kotki dodały akcentu świątecznego. Nie mogło zabraknąć przepiórczych jajeczek- styropianowe.
żonkile powoli rozkwitają i … Czytaj dalej
Dwa skrawki materiału, wkładu poduszkowego wedle uznania, całość przepasać muliną i zakończyć perłą. Ot, cały przepis na kwiatka! Koniecznie przyozdobić szpileczkami!
Pozdrawiam,
Kasmatka! … Czytaj dalej
Oj, zachciało mnie się ukwiecić balkon! Pomysłów dużo, miejsce ograniczone bo tylko około 5 m2 (choć, jak patrzę na inne balkony, to do dużych należy!). Mają być kwiaty, warzyw kilka, stolik, krzesełka… donice wiszące i stojące i pergola… oświetlenie też!:) … Czytaj dalej
Został nam puf po poprzednim narożniku, szkoda było wyrzucać bo jest jeszcze sprawny. Do niczego nam kolorystycznie już nie pasował. Obiłam go materiałem w kwiecisty wzór z IKEA. Myślę, że teraz wygląda o wiele lepiej W planach mam jeszcze uszycie … Czytaj dalej