
Zmieniłam nieco aranżacje, w ruch poszło kilka gałązek lawendy. Jak intensywnie pachnie! Prawie się zasuszyła, a zapach ma nadal nieziemski. Zebrane ze spaceru kasztany włożyłam do klosza. Może na zdjęciu tego nie widać, ale jest ze szkła barwionego coś na … Czytaj dalej